Pierwsza wizyta u ginekologa i rozmowa z lekarzem na temat antykoncepcji.
Dla kobiet, które nie odczuwają żadnych dolegliwości, bardzo często pierwsza wizyta u ginekologa związana jest z chęcią uzyskania porady na temat antykoncepcji Zwykle poprzedza ją niepokój, przełamywanie wewnętrznych oporów i zdobywanie się na odwagę. Jednak w większości przypadków okazuje się, że lęk całkiem niepotrzebnie zamienił kilka słonecznych dni w pochmurne.
Ten artykul przeznaczony jest dla tych z Was, które zamierzają po raz pierwszy poddać się badaniu, jak również tych, dla których wizyta u tego typu specjalisty jest jeszcze ciągle niewspółmiernie do swej istoty bardzo stresującym przeżyciem.
Na wstępie, jak starsza koleżanka, pozwolę sobie udzielić Ci kilku rad. Po pierwsze o ile sytuacja nie jest nagląca (tzn. nie masz dolegliwości wymagających natychmiastowej pomocy) postaraj się zasięgnąć wśród znanych Ci kobiet opinii o lekarzach przyjmujących w Twojej poradni K, bliskiej spółdzielni czy prywatnych gabinetach.
Oczywiście każdy oczekuje czegoś innego i trudno polecać lekarza tak samo jak krawcową czy fryzjera, ale będziesz mogła wyrobić sobie jakąś wstępną opinię, np. który z lekarzy zdecydowanie nie jest lubiany. Na Twoim miejscu nie kierowałabym się płcią ginekologa. Zdania kobiet są tu bardzo podzielone: jedne, z uwagi na uczucie wstydu, wolą ginekologa kobietę, inne uważają, że rzetelnej porady może im udzielić tylko mężczyzna. A tak naprawdę wszystko zależy od podejścia lekarza do pacjenta. Poziom wiedzy jest tu wyrównany, a co nam przyjdzie z wizyty u lekarza,który mając ogromną wiedzę nie umie przekazać jej pacjentce.
Albo inny przykład: lekarz, który się spieszy, nie potrafi lub nie czuje potrzeby okazywania pacjentce życzliwości, zrozumienia i wyrozumiałości w przypadku (wybacz!) dziecinnych czasem pytań lub zachowań. Masz całkowite prawo oczekiwać porady udzielonej zrozumiałym językiem w atmosferze spokoju, w poszanowaniu Twojej intymności i kobiecej godności. Kiedy podejmiesz już decyzję do kogo się udać, dowiedz się, jakie są dni i godziny przyjęć. Najlepiej wcześniej ustal termin i jeżeli to możliwe godzinę wizyty.
Niektóre spośród was może poczują się urażone, ale muszę wspomnieć jeszcze o dwóch rzeczach nie do końca związanych z tematem. Po pierwsze: jeżeli na co dzień preferujesz spodnie, to na to spotkanie wybierz się w spódnicy (najlepiej takiej, którą będziesz mogła swobodnie podciągnąć do góry). Dlaczego? Dlatego że miejsce przeznaczone do rozbierania się pacjentki bywa oddalone od fotela ginekologicznego. Jak będziesz się czuła paradując naga do pasa, tylko w króciutkiej bluzeczce przez cały gabinet? Jeżeli nawet masz figurę modelki, może to być krępujące, a u lekarza (obojga płci) może budzić to uczucia negatywne. Postaraj się również w czasie rozmowy z lekarzem nie żuć gumy. Wygląda to bardzo nieestetycznie i z reguły jest odbierane jako przejaw braku szacunku (również dla samej siebie – przyszłaś przecież rozmawiać o ważnych dla siebie sprawach). Skoro wiesz już, jak się przygotować do badania, trzeba w kilku słowach wspomnieć, na czym ono polega. Badanie ginekologiczne rozpoczyna się od założenia tzw. Wzierników dopochwowych (mogą być metalowe – do sterylizacji lub plastikowe – jednorazowe), ale niezależnie od rodzaju służą do uwidocznienia szyjki macicy i ścianek pochwy. Jest to istotne z punktu widzenia makroskopowego wykrywania obecności ewentualnych nadżerek na szyjce macicy lub np. stanu zapalnego pochwy. Na tym etapie badania lekarz może pobrać materiał do badania cytologicznego.
Drugi etap badania to tzw. badanie dwuręczne służące do oceny położenia, wielkości i kształtu macicy, a także oceny tzw. przydatków (czyli jajników i ich najbliższej okolicy). Po zakończeniu badania lekarz poinformuje Cię o tym czy Twoja budowa wewnętrzna jest prawidłowa oraz braku lub objawach chorób. Jeśli jesteś dziewicą, tzn. nie miało miejsca pełne współżycie, powiedz o tym lekarzowi przed badaniem. Kobiety, które jeszcze nie współżyły zwykło się badać per rectum, czyli przez kiszkę stolcową. Jest to sposób badania nieco nieprzyjemny dla pacjentki, ale – jak zawsze mówię do swoich pacjentek –jest to do przeżycia. Lekarzowi w trakcie badania per rectum trudniej jest ocenić narząd rodny, ale zwykle takie badanie jest wystarczające. Niewątpliwą jego zaletą jest brak możliwości uszkodzenia błony dziewiczej.
Po badaniu gdy wiesz już, że wszystko jest w porządku możesz zapytać lekarza o antykoncepcję.
Pytaj w sposób naturalny, lekarz jest człowiekiem tak samo jak Ty i masz prawo zakładać, że sprawy współżycia seksualnego i planowania rodziny są, były lub będą mu znane.
Z faktu, że lekarz jest człowiekiem wynika również to, że czasami nie potrafi się powstrzymać od wyrażenia dezaprobaty. Może się tak zdarzyć np. gdy masz 15 czy 16 lat. Stawiasz wtedy lekarza w bardzo trudnej sytuacji – z jednej strony uważa Cię za dziecko i obawia się, że zapisując Ci na przykład tabletki hormonalne może zaszkodzić Twojemu rozwijającemu się jeszcze organizmowi. Z drugiej zaś zazwyczaj doskonale wie, że jeżeli się uprzesz to i tak podejmiesz współżycie, a trudno jest wziąć odpowiedzialność za Twoją niepożądaną ciążę w młodocianym wieku. Widzisz, jaki to dylemat!?
Wróćmy jednak do sytuacji typowych. Lekarz zapyta Cię o przebyte i aktualne choroby, by ustalić ewentualne przeciwwskazania, zleci też konieczne badania. W sposób rzetelny i bezstronny (podkreślam: bezstronny!) powinien przedstawić Ci wszystkie możliwe metody antykoncepcji.
Podczas tej lub kolejnej wizyty powinnaś więc wybrać metodę, która będzie Ci najbardziej odpowiadała i zapytać lekarza o konieczne szczegóły, ewentualne skutki uboczne i ograniczenia zdrowotne.
Rola lekarza sprowadza się do udzielenia pełnej informacji niezależnie od jego osobistego światopoglądu. Wybór należy do Ciebie i lekarz może odmówić zapisania Ci tabletek lub np. założenia spirali, jeżeli uzna, że może w ten sposób zaszkodzić Twojemu zdrowiu. W innym razie nie powinien wywierać na Ciebie presji co, niestety, czasami się zdarza .
Pamiętaj, że wybór antykoncepcji nie jest na całe życie i zawsze możesz się zgłosić do lekarza w celu zmiany metody.
Podsumowując, rozmawiaj z lekarzem naturalnie, pytaj o wszystko, czego chcesz się dowiedzieć.
Nie zapominaj o prostej zasadzie, która zawsze w stosunkach międzyludzkich obowiązuje. Uśmiech budzi uśmiech, zatroskanie lub cierpienie troskę i chęć niesienia pomocy, a arogancja agresję. W tym ostatnim przypadku możesz oczekiwać tylko bardzo chłodnej uprzejmości.
Materiał pochodzi z mojej niepublikowanej książki pt. ABY BYŁO KOCHANE OD POCZĘCIA… PRZEWODNIK PO METODACH REGULACJI POCZĘĆ – ANTYKONCEPCJI.